Po mojemu,  Wyzwanie

#11 Trudności, które Cię ukształtowały | Listopadowe listy – Wyzwanie

      Myślę, że już odrobinę się rozkręciliśmy z tymi listami, prawda? Czas poruszyć nieco poważniejsze tematy, choć do tych lekkich na pewno wrócimy. Dziś chcę popracować nad sobą, a także zachęcić Ciebie do podjęcia również takiego kroku ku sobie i uważam, że poniższe buddyjskie powiedzenie idealnie wpisuje się w nasz temat:

„Bez względu na to, jak trudną ma się za sobą przeszłość, zawsze można zacząć od nowa w dniu dzisiejszym”

      Bez wątpienia trudności nas kształtują. Przebyte doświadczenia, szczególnie te mniej przyjemne (zwłaszcza one!), zaprawiają w boju zwanym życiem. Dzisiejszym celem jest sięgniecie pamięcią do tych sytuacji, o których wolimy nie pamiętać. Nie chodzi o rozdrapywanie ran, a o wyciągnięcie wniosków.

➡️ Co mi to dało?
➡️ Jakim przez tamto zdarzenie jestem dziś człowiekiem?
➡️ Jakim rodzicem, jakim partnerem, jakim przyjacielem etc.
➡️ Czy mnie to zmieniło w jakiś sposób?
➡️ Jeśli tak, to w jaki? Na lepsze czy niekoniecznie?
➡️ Czy dziś, świadomie podchodząc do tematu, jestem w stanie pójść dalej?

To wszystko jest możliwe – jedyne, co trzeba zrobić, to mieć z tyłu głowy myśl, że to wszystko były jedynie lekcje od życia. Życie stawia przede mną wyzwania – czasem się uda, a czasem nie, nic takiego! Wydarzyło się i na pewno jeszcze się wydarzy mnóstwo sytuacji, na które nie mam żadnego wpływu. Jednak to JA decyduję, jak o tym będę myśleć i w jaki sposób zareaguję. Pamiętaj, to TY decydujesz.

W moim zeszycie zapisałam już kilka punktów. Są to bardzo osobiste sprawy i dlatego również Ciebie nie pytam dzisiaj, co zapiszesz na swojej liście. Proszę tylko, byś pamiętała, że każdą porażkę można przekuć w coś dobrego. Pamiętaj ♥

Jeżeli to Twój pierwszy wyzwaniowy tekst, poniżej znajdziesz zasady tego wyzwania.

            Każdego dnia będę Cię zachęcać do stworzenia nowej listy rzeczy/czynności/miejsc/planów etc., w zależności od tematu, codziennie coś nowego. Twoim zadaniem jest zatrzymać się na chwilę w natłoku spraw i zająć się przez chwilę sobą, po prostu zrobić dla siebie coś dobrego. Nie znam Twojego planu dnia, więc nie podpowiem Ci, kiedy masz na to znaleźć czas, jednak wierzę, że Twój wybór będzie najlepszy.

            Ja zasiadam z moim notatnikiem najczęściej wieczorem, kiedy wszyscy już śpią i wiem, że będę miała chwilę spokoju 😉 Oczywiście piszę ręcznie i w zeszycie, ponieważ lubię co jakiś czas wracać do moich zapisków. Może i Ty zastanowisz się nad takim rozwiązaniem? A może jesteś bardziej cyfrowa i wolisz posiadać notatki w innej formie? Bardzo mnie ciekawi, jaką formę wybierzesz?

            Wyzwanie działa tu na blogu, a także na Instagramie. Będzie mi bardzo miło, jeśli dasz znać, że działamy wspólnie. Tutaj możesz zostawić po sobie komentarz, a na IG możesz oznaczyć mnie w swoim poście lub na stories @marlenafus z hasztagiem #listopadowelisty, czym sprawisz mi ogromną radość ♥ Im więcej nas będzie, tym więcej inspiracji, prawda?

Poniżej znajdziesz linki do poprzednich wyzwaniowych wpisów, miłego czytania 🙂

Skąd mi się to wzięło 🙂

Lista 1 Czynności, podczas których odpoczywasz
Lista 2 Cele na najbliższe dwa miesiące
Lista 3 Najlepsze chwile Twojego życia
Lista 4 Sposoby na okazanie miłości sobie
Lista 5 To, co najbardziej cenisz u innych
Lista 6 Twoje małe dziwactwa
Lista 7 Rzeczy, za które jesteś wdzięczna
Lista 8 Sposoby na życiowe wiosenne porządki
Lista 9 Przedmioty, bez których nie potrafisz się obyć
Lista 10 Utwory na poprawę nastroju


Będzie mi bardzo miło, jeśli dasz znać, co sądzisz o takim wyzwaniu? Może warto je podać dalej, komuś kto akurat potrzebuje odrobinę ze sobą popracować, wnieść do swego życia pozytywne zmiany? Sprawisz mi ogromną radość zostawiając ślad swojej obecności tutaj lub odwiedzając mój profil na Instagramie. Do napisania!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *