• Po mojemu,  Wyzwanie

    #16 Twoje mocne strony | Listopadowe listy – Wyzwanie

                Oczywiście, nie mogło tego tematu zabraknąć po wczorajszym wzięciu się za bary ze słabszymi stronami. Ktoś może pomyśleć – uff, bilans zysków i strat wyjdzie na zero… O nie, nie o to chodzi. Dzisiejszym zadaniem jest się dowartościować i zmotywować. Przecież każdy z nas posiada mnóstwo zalet, jedyne, co może trochę zakłócać kreowanie dzisiejszej listy, to nieumiejętność wydostania ich na światło dzienne. Z czym, przyznaję, sama miewam często kłopot 😉             Damy radę? Rozprawimy się z kolejną listą? Jak Twoje wyzwanie? „Wady i zalety – to często jedno i to samo. Tylko z różnych punktów widzenia”            Władysław Grzeszczyk A co powiesz na dodawanie do tej listy kolejnych cech przez…

  • Po mojemu,  Wyzwanie

    #14 Przeszkody na drodze do osiągnięcia Twoich celów | Listopadowe listy – Wyzwanie

    „Z kamieni rzucanych ci po drodze pod nogi, zbuduj schody, które poprowadzą cię jeszcze wyżej” Miguel de Molinos Nawiążę dziś do wczorajszej listy. Dla mnie to chyba do tej pory najważniejszy zapis i spodziewam się, że przyniesie najznaczniejsze efekty. ALE. Oczywiście, musi być jakieś „ale” 😉 Do uzyskania jakichkolwiek… Stop – nie chcę jakichkolwiek! Do uzyskania z n a c z ą c y c h rezultatów potrzebuję nad tym popracować. Na drodze do osiągania swych życiowych wyżyn będą pojawiać się przeszkody, to nieuniknione. I teraz jest czas na refleksję, jakiego rodzaju to trudności mogą być? Czasami lubię przygotować się na najgorsze, by później miło rozczarować. Wolę w ten sposób…

  • Po mojemu

    O zmianie myślenia

    „Czasami najlepszym sposobem na zmianę scenerii jest zmiana myślenia„ Mam ustalony konkretny cel i dążę do niego, aż tu nagle przychodzi ten jeden dzień, który rozwala wszystko, a przynajmniej próbuje tego dokonać. Nie chce mi się wstać z łóżka, a kiedy się już do tego zmuszę okazuje się, że jestem do niczego. Nie mam humoru i nagle nic mnie nie cieszy. Oczywiście myślę o sobie, że jestem beznadziejna. Czy zdarzają Ci się takie huśtawki nastroju? Hmm, to całkiem naturalne. Raz ma się lepszy, a innym razem gorszy dzień, nikt nie jest idealny i nie zawsze może być perfekcyjnie. Jak się zatem nie dać i robić swoje? „Nic nie jest podawane…

  • Minimalizm

    O oczyszczaniu przestrzeni z #MinsGame (cz. III)

    „Nawet dysponując skromnymi środkami, możemy osiągnąć swój cel, i czyniąc rzeczy drobne, możemy dokonać rzeczy wielkich” Teresa z Lisieux Tydzień pierwszy Podejmowałam działania TU i TERAZ, bez niepotrzebnego zamartwiania się o przysłowiowe jutro (czego pozbędę się jutro i czy wystarczy mi sił i materiału na koniec miesiąca). Dużo myślałam o definicji minimalizmu, aż doszłam do wniosku, iż po pierwsze oznacza on dla każdego coś innego, a po drugie… nie widziałam w tym siebie i mojej rodziny. Podczas, gdy liczba przedmiotów z dnia na dzień niezauważalnie się zwiększała, za główny cel obrałam UPRASZCZANIE mego ciężkiego żywota 😉 Tydzień drugi – UWAGA: korzyści 🙂 Przetrwawszy pierwszy tydzień zdążyłam – myślę, że nad…

  • Minimalizm

    O oczyszczaniu przestrzeni z #MinsGame (cz. I)

    „Jeśli zmienisz sposób, w jaki patrzysz na rzeczy, rzeczy na które patrzysz się zmienią” Wayne Dyer Może to dla Ciebie zbyt wiele. Może Cię przeraża sama myśl o porządkowaniu, a może chcesz, ale się boisz? Może tłumaczysz się brakiem czasu albo w ogóle nie dostrzegasz takiej potrzeby. Może myślisz, że nie warto… A ja dziś mówię, że naprawdę warto było obrać tę drogę. Oczywiście jestem bardzo subiektywna, ale… Biorąc pod uwagę, iż pokonałam tę drogę i dostrzegam, że zapoczątkowałam pewien proces. Określiłabym to „procesem zmiany”, ponieważ zmiana nie dzieje się „ot tak”. Jeszcze dokładnie nie wiem, dokąd ta ścieżka mnie zaprowadzi, ale czuję, że jest to dla mnie dobre. A…