• Po mojemu

    O zmianie myślenia

    „Czasami najlepszym sposobem na zmianę scenerii jest zmiana myślenia„ Mam ustalony konkretny cel i dążę do niego, aż tu nagle przychodzi ten jeden dzień, który rozwala wszystko, a przynajmniej próbuje tego dokonać. Nie chce mi się wstać z łóżka, a kiedy się już do tego zmuszę okazuje się, że jestem do niczego. Nie mam humoru i nagle nic mnie nie cieszy. Oczywiście myślę o sobie, że jestem beznadziejna. Czy zdarzają Ci się takie huśtawki nastroju? Hmm, to całkiem naturalne. Raz ma się lepszy, a innym razem gorszy dzień, nikt nie jest idealny i nie zawsze może być perfekcyjnie. Jak się zatem nie dać i robić swoje? „Nic nie jest podawane…

  • Minimalizm

    O oczyszczaniu przestrzeni z #MinsGame (cz. III)

    „Nawet dysponując skromnymi środkami, możemy osiągnąć swój cel, i czyniąc rzeczy drobne, możemy dokonać rzeczy wielkich” Teresa z Lisieux Tydzień pierwszy Podejmowałam działania TU i TERAZ, bez niepotrzebnego zamartwiania się o przysłowiowe jutro (czego pozbędę się jutro i czy wystarczy mi sił i materiału na koniec miesiąca). Dużo myślałam o definicji minimalizmu, aż doszłam do wniosku, iż po pierwsze oznacza on dla każdego coś innego, a po drugie… nie widziałam w tym siebie i mojej rodziny. Podczas, gdy liczba przedmiotów z dnia na dzień niezauważalnie się zwiększała, za główny cel obrałam UPRASZCZANIE mego ciężkiego żywota 😉 Tydzień drugi – UWAGA: korzyści 🙂 Przetrwawszy pierwszy tydzień zdążyłam – myślę, że nad…

  • Minimalizm

    O oczyszczaniu przestrzeni z #MinsGame (cz. II)

    „Nie ma znaczenia, jak wolno idziesz, tak długo jak nie przestajesz” Konfucjusz I chyba o to chodzi, by krok po kroku zmierzać do celu, prawda? Raz droga jest prosta i wszystko przychodzi łatwo, a innym razem trzeba się wspinać pod górkę – bywa różnie. Moim zdaniem w tym cały urok, ponieważ gdyby było ciągle tak samo, łatwo, to nie dawałoby to takiej satysfakcji. A tak mogę powiedzieć: zrobiłam to, opuściłam swoją „strefę komfortu”. Czasami trzeba się wysilić tak po prostu, dla samego siebie, dla własnego poczucia sprawczości – nawet jeśli akurat w tym momencie życie od Ciebie tego nie wymaga. Moja droga do „minimalizmu”, przez który rozumiem UPROSZCZONE codzienne życie,…

  • Minimalizm

    O oczyszczaniu przestrzeni z #MinsGame (cz. I)

    „Jeśli zmienisz sposób, w jaki patrzysz na rzeczy, rzeczy na które patrzysz się zmienią” Wayne Dyer Może to dla Ciebie zbyt wiele. Może Cię przeraża sama myśl o porządkowaniu, a może chcesz, ale się boisz? Może tłumaczysz się brakiem czasu albo w ogóle nie dostrzegasz takiej potrzeby. Może myślisz, że nie warto… A ja dziś mówię, że naprawdę warto było obrać tę drogę. Oczywiście jestem bardzo subiektywna, ale… Biorąc pod uwagę, iż pokonałam tę drogę i dostrzegam, że zapoczątkowałam pewien proces. Określiłabym to „procesem zmiany”, ponieważ zmiana nie dzieje się „ot tak”. Jeszcze dokładnie nie wiem, dokąd ta ścieżka mnie zaprowadzi, ale czuję, że jest to dla mnie dobre. A…