• Po mojemu,  Wyzwanie

    #5 To, co najbardziej cenisz u innych | Listopadowe listy – Wyzwanie

    „Przyjaciele, którzy nie mają wad, są nie do zniesienia” Stefan Pacek             Wszyscy nosimy w sobie wady i zalety. Niektórzy ludzie posiadają takie zalety, które my również chcielibyśmy posiadać. Dzisiaj podczas tworzenia listy masz okazję wybrać sobie dowolną ilość takich pozytywnych cech i podjąć decyzję, które z nich chciałbyś widzieć u siebie. Które z nich najbardziej Cię inspirują? Od czego zaczniesz? Myślę, że warto w tym miejscu poświęcić chwilę i przemyśleć sprawę, ponieważ szkopuł tkwi w wyborze. Jeśli postawisz ten pierwszy krok i zdecydujesz, jaki to ma być walor, to już połowa sukcesu – chodzi przecież o trafny wybór. W następnym kroku możesz zastanowić się jakie działania należy podjąć, by…

  • Po mojemu,  Wyzwanie

    #4 Sposoby na okazanie miłości sobie | Listopadowe listy – Wyzwanie

                Dotychczas tematy list nie były zbyt wymagające, prawda? Pomyślałam, że niektórych może taki stan rzeczy nudzić i dlatego dziś odrobinę podnoszę poprzeczkę. Co Ty na to, hm?             Dzisiaj zachęcam Cię do utworzenia listy zawierającej sposoby na to, jak okazać sobie miłość – miłość własną. Jak dać wyraz samoakceptacji? Co mogę zrobić, by pokochać siebie jeszcze bardziej? Moorea Seal podnosi tutaj kwestię rytuałów. I bardzo mi się ta propozycja, a Tobie? Może by tak wprowadzić jakiś rytuał poranny albo wieczorny, w zależności od Twojego trybu dnia oczywiście? Tak naprawdę nie ma to większego znaczenia, ponieważ generalnie chodzi o to, by choć przez chwilę skoncentrować się na sobie, by w…

  • Po mojemu,  Wyzwanie

    #3 Najlepsze chwile Twojego życia | Listopadowe listy – Wyzwanie

    Pamięć bywa zawodna, a wspomnienia ulotne. Żyjemy tak szybko, ciągle w pośpiechu, nieustannie z czymś jesteśmy do tyłu… Tak łatwo jest utracić te cenne piękne chwile, które przecież nam się przydarzają, prawda? Ile razy mówimy do siebie w duchu „chwilo trwaj, jesteś taka piękna”… Mimo wszelkich niepowodzeń (wiadomo, że one również stają na naszej drodze) trzeba pamiętać, że życie jest cudem. Że życie może być i często bywa cudowne, a nie tylko ciężkie, smutne, szare… Wystarczy na chwilę przystanąć, by zauważyć, że cud życia wydarza się codziennie obok nas…             I dlatego dzisiaj wychodzę z inicjatywą wypisania najlepszych momentów z Twojego życia. Zanotuj je wszystkie, jak najwięcej! I wracaj do…

  • Po mojemu,  Wyzwanie

    #2 Cele na najbliższe dwa miesiące | Listopadowe listy – Wyzwanie

                Ciekawa jestem, co powiesz na temat dzisiejszej listy – cele na najbliższe dwa miesiące. Dlaczego taki okres? Ponieważ tyle zostało do końca roku. Czy te kilka tygodni to dla Ciebie dużo, czy mało? Dla mnie to wystarczająco długi czas na zrobienie tyle, by nie przekreślać tego roku, nie oceniać jako zmarnowany – nawet jeśli do tej pory nie wszystko szło zgodnie z planem.             Zgodnie z planem – to moim zdaniem kluczowe słowa. Szczególnie słowo PLAN. Pragnę zachęcić Cię dzisiaj to zagospodarowania tych ostatnich dwóch miesięcy z korzyścią dla siebie. Co chcesz osiągnąć w tym czasie? Czy jest coś, co dotychczas odkładałaś na wieczne „potem”? Zrobienie czego przyprawi Cię…

  • Po mojemu,  Wyzwanie

    #1 Czynności, podczas których odpoczywasz | Listopadowe listy – Wyzwanie

                Witam Cię z pierwszym tematem listopadowych list. Wybrałam na początek temat prosty i przyjemny – chodzi o to, by wypisać wszystko to, czym zajmujesz się, kiedy masz czas dla siebie. Co sprawia Ci przyjemność? Co uwielbiasz robić? Na robieniu czego mijają Ci czasem godziny, a w ogóle tego nie zauważasz, bo tak się w tym zatracasz? Dla mnie będzie to na przykład czytanie książek, ale ciii – nie chcę nic sugerować 😉             Kiedy już wiadomo o co chodzi i masz przed sobą listę, zaplanuj sobie czas na te aktywności. Zaplanuj tak naprawdę, konkretnie. Nawet, gdyby to miało być zaledwie piętnaście, dziesięć, a nawet jedynie pięć minut – niech…

  • Po mojemu,  Wyzwanie

    Listopadowe listy – Wyzwanie

                Pisząc te słowa mam w głowie jedno bardzo wyraźne wspomnienie, którym pragnę się dziś podzielić. Miałam wówczas czternaście lat. Na nasz adres przychodziła gazetka, z której można było zamawiać książki. I pamiętam, jak dziś, kiedy za zaoszczędzone z kieszonkowego pieniądze kupiłam sobie pierwszą „dorosłą” książkę – to była „Bezsenność” Stephena Kinga, który tak mocno mnie urzekł, że stał się moim ulubionym pisarzem. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że zaczynam wyrabiać w sobie nawyk – co miesiąc coś nowego do czytania. I tak oto od powieściowych horrorów przeszłam przez antologie wierszy, yogę, poradniki o organizacji, książki na temat psychologii pozytywnej, aż do… no właśnie. Mniemam, że dzięki tamtym wydarzeniom mam za…

  • Po mojemu

    O tym czym zastępujemy dziecięcą radość, będąc już dorosłym

    „Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się — ze wszystkich sił — tego, czego pragnie” Paulo Coelho             Jak to szło? Że szczęśliwe dziecko, to brudne dziecko? 😅Oczywiście nie brudne w sensie zaniedbane, a po prostu wybrudzone podczas wyśmienitej zabawy!             Dzieci są świetnym wzorem do naśladowania w wielu aspektach. Na przykład co robią po upadku – podnoszą się. Nie zwracają uwagi czy ktoś patrzy, jak na to reaguje, czy krytykuje, wyśmiewa etc. Zamiast załamywać ręce nad porażką i pogrążać się w kryzysie po prostu zasuwają dalej, prawda? Przecież to nie koniec świata, a potknięcia się zdarzają! A więc zrób…

  • Po mojemu

    O przekuwaniu w pozytywne

    „Z kamieni rzucanych ci po drodze pod nogi, zbuduj schody, które poprowadzą cię jeszcze wyżej” Miguel de Molinos             Jest wieczór dwudziestego października. Dziś są moje urodziny. Nie ukrywam, że czekałam na ten dzień i miałam sporo planów. Chciałam zrobić coś tylko dla siebie, wyprowadzić się na spacer, poczytać przy kawie, zweryfikować moją listę celów… Zamiast tego straciłam czas w kolejce u lekarza z dzidziusiem, a urodzinowe śniadanie zjadłam bardziej w porze obiadu i wcale nie było takie urodzinowe… I choć mogłabym z tego zrobić tragedię i narzekać, na zmianę z rozpaczaniem, że przecież jak ci bliscy mnie traktują, że nawet tego wyjątkowego dnia, tego jednego, jedynego dnia w roku,…

  • Po mojemu

    O tym, jak zrobić dla siebie coś dobrego

    „Potem lato przemija i przemija, a przyjeżdża październik. Czujesz zapach wilgoci, czujesz nieoczekiwaną jasność, nerwowy dreszcz, szybkie wywyższenie, poczucie smutku i odejścia„ Thomas Wolfe Nie ma jak ten nieopisanie spokojny łyk kawy w mleczny, październikowy poranek. Uwielbiam tak na spokojnie zaczynać dzień. Mimo, iż dni stają się szare i deszczowe, nie zrażam się tym, pogodzona z przemijaniem por roku. Myśli zwalniają, ustawiają się w wyznaczonym wedle własnego uznania porządku, a ja biorę wtedy głęboki wdech. Już wiem, że ten dzień będzie dobry, niezależnie ode mnie. Czasami w takich chwilach dochodzę do wniosku, że… Dochodzę do wniosku i nawet jestem w stanie wypowiedzieć to na głos, że jestem kreatorką mojego życia. Tak,…

  • Książki

    „W świecie porozumienia bez przemocy”

                Jeżeli do tej pory nie było Ci dane spotkać się z książką Marshalla B. Rosenberga, to gorąco Cię zachęcam, aby to nadrobić. Na tych zaledwie dwustu stronach kryje się wiele dobrych rzeczy – przeczytasz tam między innymi o potrzebach, złości i jakże ważnej empatii, a także o odhumanizowaniu dzieci czy permisywizmie. Dowiesz się, jak wyrażać siebie i to, na czym mi zależy – co ważne – bez szkody dla innych. Co najlepsze, wiedzę zaczerpniętą z lektury można od razu wcielać w życie. „Większość z nas nie wie, czego chce. O tym, że coś nie spełnia naszych oczekiwań, dowiadujemy się dopiero, gdy już to mamy”             Myślę, że jest w…